Pabianiczanka Magdalena Cieślar zdobyła III miejsce w XVI Międzynarodowym Konkursie im. Pietro Argento w Gioia del Colle-Bari we Włoszech (28.05-2.06).
Był to jej pierwszy konkurs w życiu. Rywalizowała z trzydzieściorgiem śpiewaków z różnych krajów: Włoch, Rosji, Gruzji, Ukrainy, Rumunii, Albanii, Chin, Korei.
Pani Magdalena zaśpiewała trzy arie: Adriany z opery Adriana Lecouvreur (Francesco Cilea), Giulietty z opery Capuletti i Montecchi (Vincenzo Bellini) i Magdy z opery La Rondine (Giacomo Puccini).
– Są to arie trudne technicznie, które w trakcie wykonywania wymagają ogromnego skupienia śpiewaka, a jednocześnie wewnętrznego spokoju w prowadzeniu fraz i panowania nad swoim głosem. Wybór włoskich arii był świadomy, ponieważ pragnęłam zmierzyć się z trudem wykonania ich w języku włoskim, w kraju gdzie język ten jest ojczystym. Tym większa zatem była moja trema i odpowiedzialność za wokalny i emocjonalny przekaz -zaznacza Magdalena Cieślar.
Sporym wyzwaniem okazało się miejsce, w którym odbywa się konkurs.
– Rossini Theatre nie posiada dobrej dla śpiewaków akustyki, co oznacza, że sam siebie nie słyszy w takim stopniu, w jakim byłoby mu wygodnie śpiewać, zaś doskonale jest słyszany przez publiczność. Radzenie sobie w tak trudnych warunkach z repertuarem oraz umiejętnym panowaniem nad głosem i stresem, który temu towarzyszy – staje się dla jury wyznacznikiem poziomu śpiewaka -tłumaczy laureatka.
Dlaczego dopiero teraz zdecydowała się sprawdzić swoje możliwości w konkursie?
– Po studiach otrzymałam propozycję stypendium zagranicznego oraz wiele możliwości wzięcia udziału w różnych przesłuchaniach, również do oper. Nie skorzystałam z żadnej z nich. Po przybyciu do Pabianic, jako żona duchownego, całkowicie poświęciłam się mężowi, kościołowi, parafii oraz wszelkim obowiązkom i pracom związanym z jej egzystowaniem. Niemożność całkowitego oddania się mojej miłości i pasji, jaką jest śpiew, spowodowała, że ograniczyłam się jedynie do koncertów oratoryjno-kantatowych, kameralnych oraz recitali. Konkurs we Włoszech był moim pierwszym konkursem w życiu, dlatego też osiągnięcie rezultatu w postaci trzeciej nagrody to dla mnie ogromna radość i satysfakcja, zwłaszcza w przypadku tak mocnej i dużej konkurencji. Fakt ten dodał mi skrzydeł i zwiększył moją wokalną motywację do dalszej pracy. Śpiewak pracuje nad swoim warsztatem całe życie…
***
Magdalena Cieślar (z domu Hudzieczek) jest żoną ks. Jana Cieślara, biskupa diecezji warszawskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego i pastora pabianickiej parafii luterańskiej. Ukończyła Akademię Muzyczną w Katowicach – wydzial wokalno-aktorski, klasa śpiewu solowego; Podyplomowe Studium Pedagogiczne w Akademii Muzycznej w Łodzi; Podyplomowe Studia Kwalifikacyjne Emisji Glosu w Uniwersytecie MCS w Lublinie. Dzialalność koncertową rozpoczęła w czasie studiów, śpiewając między innymi z Orkiestrą Kameralną „Europfiische Sinfonietta” z Niemiec oraz Ewą Jaślar, ówczesną harfistką Opery Praskiej. Rejestrowała występy dla potrzeb Polskiego Radia i TVP. Koncertuje jako solistka i kameralistka w kraju i za granicą w Niemczech, Holandii, Austrii, Czechach, Francji, Rosji i we Włoszech. Z jej inicjatywy i pod jej kierownictwem odbywały się koncerty z cyklu „Muzyczna Niedziela w Pabianicach”, a od 2007 roku jest dyrektorem Międzynarodowego Festiwalu „MUZYKA ŚWIATA w Pabianicach”. Była pedagogiem w Państwowej Szkole Muzycznej I i II st. w Piotrkowie Trybunalskim. Nauczyciel akademicki, dyrygentka. Prowadzi warsztaty i wyklady z emisji głosu. Animatorka i propagatorka muzyki poważnej.
Źródło: „Nowe Życie Pabianic” 18.06.2013